Seks analny – czyli wszystko, co musisz wiedzieć przed analnym debiutem

seks analny
seksuologa-sarę-tylkę
Napisane przez seksuologa Sara Tylka

Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, co jest takiego w seksie analnym, że osoby chcą go uprawiać albo, że są go ciekawe? Ja zastanawiałam się wiele razy i mam na to nawet parę odpowiedzi! Odbyt jest przede wszystkim bardzo erogenną częścią naszego ciała. Ponadto, każdy może ten seks analny uprawiać – osoby z penisem i osoby z cipką, bo te osoby mają również odbyt. Dodatkowo, seks analny może być mega przyjemny, ale tylko i aż wtedy, gdy uprawia się go dobrze i przede wszystkim wie się, jak to robić.

Co właściwie może być stymulowane podczas seksu analnego albo analnej masturbacji? Stymulowany jest gruczoł prostaty albo pod odpowiednim kątem, tak zwany „punkt g” albo jak ja to po prostu nazywam – „tył” łechtaczki. Zatem, wiele osób może czerpać dużo przyjemności! Ale też może odczuwać przeogromne poczucie bliskości, nie tylko ze względu na pozycję, penetrację. Ale też dlatego, że właśnie na ten rodzaj seksu, pozwalają sobie te osoby, które są ze sobą naprawdę psychicznie blisko, ufają sobie. A to zaufanie jest kluczowe podczas analnej aktywności z drugą lub wieloma osobami.

Musicie też wiedzieć, zrozumieć, że odbyt biologicznie nie jest przystosowany do penetracji, do tego, żeby coś do niego wchodziło. A raczej do tego, żeby wychodziło. Dlatego przeogromnie ważne jest, aby używać lubrykantów na bazie silikonu, aczkolwiek nie działają one korzystnie na gadżety erotyczne. Co ciekawe, a może nie, to ta część odbytu, ta penetrowana, jest tak naprawdę „czysta”. Z tym, że czasami zdarzają się takie sytuacje, że może pojawić się kał podczas jakiejkolwiek penetracji, np. palcem, gadżetem erotycznym (np. korek analny).

Wiele osób, mimo iż ciekawe jest seksu analnego, chciałoby go spróbować, doświadczyć, to obawia się bólu. Ból jest do uniknięcia, bo to nie jest tak, że seks analny musi boleć. Nie musi, ale musimy być do niego odpowiednio przygotowani. Ale niestety wiele osób w takiej świadomości dorasta, że ten rodzaj aktywności jest bolesny. W dużej mierze, to czy ból się pojawi, zależy od wcześniejszego przygotowania, od pozycji. I na przykład ta „na pieska” czy „na łyżeczkę” może okazać się właśnie najkorzystniejsza, najprzyjemniejsza.

Wszystko wymaga odpowiedniej wprawy – dla osób, które dopiero zaczynają, chcą zacząć, ważne jest aby zaczęły od analnej masturbacji, np. używając do tego swojego palca. reakcje mogą być z ciała. A to jest ludzkie, to jest w końcu nasze ciało.

Penetrację anusa warto zapoczątkować od bardzo małych kroków. I tu, na przykład od oglądania odbytu i zawsze zachęcam do użycia do tego lusterka. Możesz oglądać, dotykać (wcześniej umyj ręce). Na początku, delikatnie, dotykaj palcami swojego wejścia do odbytu, poliż wcześniej palec lub użyj przeznaczonego do tego lubrykantu. Dzięki temu, możesz sprawdzić, czy jest to dla ciebie w ogóle jakkolwiek przyjemne. Bo może nie być i to jest okej. Bardzo ważne jest to, żeby w trakcie skupiać się na swojej przyjemności, a nie na wyglądzie anusa. Jeśli masz włosy w okolicy odbytu, nie musisz ich golić. No, chyba, że bardzo chcesz. Każdy z nas ma włosy, tylko ma ich mniej lub więcej w różnych miejscach. To, o co możesz zadbać w tym obszarze, to higiena, która jest ważna, zawsze.

Na koniec, podkreślę ponownie, że kwestia zaufania do osoby, z którą mamy uprawiać seks analny, jest arcyważnym składnikiem całej sytuacji. To jest bardzo intymne zbliżenie i to nie musi być stały partner czy partnerka. Ale ważne, żeby ta osoba cieszyła się z naszej strony zaufaniem, żebyśmy czuli / czuły, że tę część swojego ciała możemy tej osoby „powierzyć”. Ważne, żebyście czuli, że kiedy powiecie „Stop, dość, przestań, to sprawia mi ból.”, to ta osoba się zatrzyma. To jest ważne nie tylko w przypadku analnego debiutu, ale też w przypadku następnych, kolejnych razów z tą samą lub inną osobą, osobami.

I na koniec, końców, masz prawo oczekiwać, że osoba, z którą uprawiasz seks będzie korzystać z prezerwatywy / maski oralnej / rękawiczki lateksowej w trakcie waszego seksu. To jest zupełnie okej, jeśli odmówisz seksu, jeśli ktoś nie chce tych wymagań spełnić. Każda strona ma prawo czegoś odmówić, powiedzmy sobie szczerze. A my mamy obowiązek to respektować. Ale twoje zdrowie i życie jest najważniejsze. Dbaj o nie. Bo masz prawo wymagać od drugiej osoby (lub więcej osób) aktualnych badań na obecność wirusa HIV lub STI, założenia prezerwatywy.

Sara Tylka

Cześć, mam na imię Sara! Jestem psychologiem i seksuologiem + edukatorem seksualnym - to moja praca. Na instagramie @psychosekslogicznie dzielę się są swoim doświadczeniem, nabytą wiedzą i myślami.

Relevant stories

Odpowiedz lub zadaj pytanie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

0 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Tagi

Chcesz nas obserwować?