Recenzja eksperta: Tester zabawek ocenia Fleshlight Girls – Riley Reid Utopia

Ocena produktu: Fleshlight Girls - Riley Reid Utopia przez Toytester Mannetje

Sklep Easytoys ostatnio dał mi okazję wypróbowania masturbatora pochwowego FPPR, niezłego produktu w bardzo rozsądnej cenie! Ponieważ miałem do czynienia wcześniej jedynie z elektrycznymi masturbatorami, to był dla mnie całkiem nowy wymiar przyjemności.

Bardzo się ucieszyłem, gdy okazało, że będę miał możliwość przetestować produkt „Fleshlight Girls – Riley Reid Utopia”. Już samo to, że to Fleshlight… To musi być chyba najsłynniejsza zabawka erotyczna dla mężczyzn!

I oto nadszedł dzień

Oczekiwanie na paczkę od EasyToys wyczerpało niemal moje pokłady cierpliwości. Nie wiem, czemu, ale mój adres jest na najgorszej trasie holenderskiej poczty, musiałem więc czekać na koniec dnia, aż listonosz dotrze do moich drzwi z moim najnowszym zakupem. Miało to swoje plusy: GDY paczka w końcu dotarła, moja satysfakcja była jeszcze większa!

Opakowanie mojego Fleshlighta było dobre, porządne i anonimowe.

Jedną z zalet zamawiania online jest to, że gdy dociera zamówienie, to prawie jakby dostało się prezent. Zawsze czuję się jak dziecko, gdy przychodzi paczka.

Masturbator Fleshlight Girls – Riley Reid Utopia miał ładne opakowanie ze zdjęciem gwiazdy porno trzymającej „swojego” Fleshlighta, a na przeciwnej stronie można zobaczyć przekrój tej zabawki. Można też zobaczyć sam masturbator przez okienko w pudełku.
Ponieważ zawsze traktuję pudełko jako wskaźnik jakości produktu, od razu czuję, że jest obiecująco i wszystko zostało dobrze przemyślane!

Czas na rozpakowanie.

Opakowanie jest porządne i ładne, ale przecież chodzi o samego Fleshlighta, więc szybko zabrałem się za rozpakowywanie.

Fleshlight Girls – Riley Reid Utopia to „zwykły” masturbator, więc nie ma żadnych baterii ani kabli do ładowania. Zawartość pudełka jest dość oczywista. W pudełku znajdziesz Fleshlighta, ulotkę prezentującą wszystkie produkty tej marki oraz saszetkę lubrykantu. Co się bardzo przyda, jeśli akurat zapomniałeś jakiś zamówić.

Co od razu rzuca się w oczy to rozmiar zabawki… to prawie jak wyzwanie! Moim zdaniem to dobrze, ponieważ łatwo będzie się ją trzymać. Tworzywo jest również bardzo wysokiej jakości, a wejście robi wrażenie cudownie miękkiego i realistycznego.

Do dzieła

Ponieważ pierwsze wrażenie było pozytywne, nadszedł w końcu czas, żeby rozpocząć wielki test! Fleshlight to właściwie imitacja pochwy, więc musisz mieć erekcję zanim będziesz mógł go użyć (prawie jak w życiu)! Gdy nadejdzie czas, to już kwestia użycia wystarczającej ilości lubrykantu i pozwolenia Fleshlightowi wślizgnąć się na penisa.

Wskazówka: wewnątrz Fleshlighta jest plastikowa rurka, która ma chronić tworzywo w trakcie przechowywania. Nie zapomnij jej wyjąć przed użyciem (to mogłoby boleć)!

Moje pierwsze wrażenia? Wow, doznania są takie realistyczne. Możesz użyć zaślepki na końcu Fleshlighta, aby pobawić się trochę ciśnieniem powietrza. Zamykając zaślepkę, tworzysz podciśnienie w środku Fleshlighta, co sprawia, że tworzywo zasysa się na penisie jeszcze ciaśniej, a to dostarcza TAK DOBRYCH wrażeń.

Dobra, to niezły początek… chyba czytałem też coś o ogrzewaniu Fleshlighta. Można to zrobić na jeden z 2 sposobów: 1. Używając „Ogrzewacza do rękawka” lub 2. Wyjmując rękawek z obudowy i wkładając go do gorącej wody. Wybrałem to drugie, ponieważ nie miałem natychmiastowego dostępu do ogrzewacza. Ciepło sprawia, że doznania są jeszcze bardziej realistyczne. Pokochałem to. To naprawdę udana zabawka, z której będę zdecydowanie korzystał częściej!

A teraz

Jak już wspomniałem, miałem zaszczyt wcześniej przetestować masturbator pochwowy FPPR. I chociaż możliwość jego wypróbowania była przyjemna, to nie podbił mojego serca. Byłem więc sceptyczny, gdy poproszono mnie o przetestowanie zabawki Fleshlight Girls – Riley Reid Utopia, ale jednak dobra opinia o firmie mnie przekonała. Byłem jeszcze bardziej zaskoczony, gdy okazało się, że zabawka jest jeszcze przyjemniejsza i szybko pozwoliła mi osiągnąć orgazm. Jeśli o mnie chodzi, to jestem przekonany. To obowiązkowy produkt dla każdego mężczyzny, który lubi odmianę.