Odkryj naszą kolekcję i pozwól pragnieniom przejąć kontrolę. ✨

Womanizer

Wielki przegląd Womanizer: 13 kobiet dzieli się swoją szczerymi opiniami

31 marca 2025,

napisane przez

Kolejna recenzja Womanizera? Tak! Nie ważne, czy już słyszałaś o tym wibratorze, czy nie, to często dyskutowana i chwalona zabawka erotyczna, której twórcy zapewniają, że gwarantuje orgazm. To oczywiście śmiała deklaracja, ponieważ osiągnięcie szczytowania jest dla każdej kobiety różne. Aby doświadczyć tak ekscytującego orgazmu, Womanizer używa innowacyjnej technologii, która stimuluje łechtaczkę bez bezpośredniego kontaktu, co czyni doznania nie tylko intensywne, ale też niezwykle przyjemne. Czas sprawdzić, co o nim sądzą inne kobiety! Womanizer wykorzystuje wyjątkową technikę, co oczywiście ma swoją cenę. Mówiąc po holendersku: to zabawka jest dość kosztowna. Zastanawialiśmy się więc, czy ”Womanizer spełnia obietnice i czy jest wart swojej ceny”? Aż 13 kobiet postanowiło to dla Ciebie sprawdzić! Czy Womanizer jest naprawdę tak dobry?

Panel Testowy

review

Co działo się przed testami

Zanim nasz panel testowy przystąpił do recenzji Womanizera, zapytaliśmy kobiety między innymi o ich oczekiwania względem gadżetu jakim jest Womanizer oraz jakie wrażenia wywołało ich pierwsze spotkanie z nim. Poniżej znajdziesz ich odpowiedzi:

Co już wiesz o Womanizerze?

Marianne: „Po przeczytaniu wielu recenzji, blogów i opowieści z erotycznym sznytem (tak, naprawdę) byłam pewna jednego. Muszę mieć Womanizera! Jeszcze nie natknęłam się na ani jedną negatywną opinię na temat tego produktu i oczekuję, że Womanizer spełni wszystkie obietnice.”

Yvonne: „Wiem, że to drogi produkt, który zaspokaja kobiety na nowy sposób. Na przykład widziałam, jak był promowany na targach Kamasutra.”
Imanu: „Rzeczywiście, Womanizer jest opisywany jako rewolucyjna zabawka z gwarancją wysokiego orgazmu, o której wiele się mówi. Kiedy dostałam szansę, żeby go przetestować, nie zastanawiałam się ani chwili. Od razu powiedziałam tak! Byłam tak ciekawa, że jeszcze tego samego wieczoru wypróbowałam go.”

womanizer premium

Czego oczekujesz od Womanizera?

Rozette: „Oczekuję, że ta gwarancja orgazmu to nie tylko marketingowy chwyt i że zadziała również dla mnie, tak jak wiele kobiet twierdzi. Mam nadzieję, że Womanizer nie okaże się zbyt intensywny.”
Karin: „Spodziewam się innych wrażeń niż po wibratorze. Nie wiem dokładnie czego, ale właśnie dlatego jestem tak ciekawa. Może to będzie rzeczywiście coś głębszego i intensywniejszego.”

Natalia: „Jako że to innowacyjna zabawka erotyczna, oczekiwania są oczywiście wysokie.”

Merel: „Dlatego liczę na szybki i spektakularny orgazm. Mam też nadzieję na doświadczenie czegoś, czego nigdy wcześniej nie przeżyłam.”

Marianna: „Po tych wszystkich pięknych, obiecujących opowieściach spodziewam się również niezwykłego orgazmu! Jestem ciekawa, czy rzeczywiście tak będzie..”

Jakie są Twoje pierwsze wrażenia?

Gwen: „Bardzo podoba mi się kształt tego urządzenia, wygląda na naprawdę wysokiej jakości!”

Rozette: „Moim zdaniem wibrator ma piękne wykończenie. Womanizer wygląda jak zabawka, której nie kupisz za grosze w podejrzanym sklepiku, co uważam za dużą zaletę.”
Marianne: „Zabawka pakowana jest w ładne kartonowe pudełeczko, przypomina opakowanie mojego telefonu. Dzięki temu jest też dyskretnie zamaskowana. Wewnątrz znajduję elegancką, satynową torebkę, dodatkową końcówkę i ładowarkę. Samo rozpakowywanie było już dużą frajdą, teraz czas na wypróbowanie!”

Jasmijn: „Gdy wzięłam do ręki Womanizer Premium do testowania, poczułam się, jakbym miała urodziny. Piękne pudełko i opakowanie sprawiają, że czujesz się, jakbyś dostawała prezent.”
Natalie: „Womanizer dostarczany jest w pięknej i eleganckiej pudełeczku, które już zwiastuje, że czeka Cię elegancki skarbiec. Z ciekawością otwieram opakowanie i widzę luksusową zabawkę leżącą na muszelkowym podłożu. Dołączona wstążeczka ułatwia wyjęcie Womanizera. W ciągu kilku sekund wreszcie trzymam go w dłoniach.”

Co sądzisz o obsłudze?

Dorien: „Uważam, że dzięki funkcji autopilota wibracje są świetnie stopniowane.”
Imanu: „Wyobrażam sobie, że jeśli nigdy wcześniej nie czytałaś instrukcji obsługi, obsługa przycisków może być dość skomplikowana.”

Karin: „Przycisk włącz/wyłącz rzeczywiście trzeba długo trzymać. Chyba potrzeba aż 2 sekundy, żeby go włączyć lub wyłączyć. Osobiście uważam to za dosyć długi czas. Z drugiej strony, plus jest taki, że podczas używania nie wyłączy ci się przypadkiem.”
Yvonne: „Funkcja autopilota jest naprawdę świetna. Nie muszę nawet naciskać przycisków, kiedy zabawka jest włączona. Intensywność zwiększa się sama!”

womanizer premium

Oto co panie sądziły o używaniu…

Większość kobiet, zobaczywszy Womanizera, chciała natychmiast wyjąć urządzenie z opakowania i zacząć z niego korzystać. Jedna robiła to jeszcze szybciej niż druga. Chcesz wiedzieć, co panie sądziły o końcowym efekcie użytkowania? Czytaj dalej!

Czy Womanizer spełnił Twoje oczekiwania?

Tessa: „Ta zabawka spełniła wszystkie moje oczekiwania! W mgnieniu oka osiągnęłam szczyt przyjemności dzięki temu gadżetowi, i to na najniższych ustawieniach! Najwyższych nawet nie próbowałam, bo już same były dla mnie trochę too much!”
Karin: „No więc, ten najwyższy poziom jest chyba trochę przesadzony. Nawet na najniższym ustawieniu stymulacja jest bardzo przyjemna…”

Merel: „Pierwszy raz, kiedy go wypróbowałam, nie byłam jeszcze wystarczająco podniecona i muszę przyznać, że początkowe wrażenia nie były oszałamiające.”

Yvonne: „Zgadzam się z tym. Spodziewasz się po nim wiele, bo jak przeczytałam, że działa na technologii powietrznej, myślałam, że to będzie odczucie jakby ktoś mnie ssał. I coś w tym jest, ale tylko trochę. Miałam kiedyś inne zabawki, które to imitowały i liczyłam na podobne doznania. Ale to było coś innego.”

Jakie są ewentualne wady?

Rozette: „Muszę przyznać szczerze, że zabrakło mi tej intymności, którą mam z moim chłopakiem. Jednak Womanizera nie można za to winić, ponieważ robi dokładnie to, czego się od niego oczekuje.”

Wendy:„Pomimo wielu zalet, spodziewałam się, że Womanizer będzie cichszy. Szczególnie kiedy urządzenie jest włączone, ale jeszcze nie jest „używane”. Niemniej jednak, gdy zaczyna działać, intensywność dźwięku znacznie maleje. Wtedy dźwięk już nie przeszkadza.”
Jasmijn: „Naprawdę pomyślano o wszystkim. Nawet w ciemności wszystko można łatwo znaleźć dzięki czerwonemu światełku w silikonowym usteczku. Nie można go wyłączyć, więc to światełko będzie cały czas miło towarzyszyć.”

Co sądzisz o technologii?

Imanu: „Wiele już słyszałam o tej technologii i spodziewałam się czegoś naprawdę wyjątkowego. Womanizer sprawia, że czujesz się, jakby ktoś bardzo delikatnie pieścił cię palcami i językiem jednocześnie. Funkcja Autopilota to strzał w dziesiątkę! Uruchamia się tylko wtedy, gdy zabawka jest blisko ciała.”

Karin: „To naprawdę fascynujące. Nadal nie mogę zrozumieć, jak dokładnie to działa. Ale działa! I to jak szybko! Szczytowanie nigdy nie było tak łatwe, naprawdę niesamowite!”

Gwen: „Dźwięk też jest fascynujący. Brzmi jakby kosmita delikatnie zaczął ssać twoją łechtaczkę.”

Marianne: Womanizer to coś więcej niż zwykły wibrator czy stymulator, to zupełnie nowe doświadczenie. Sposób stymulacji jest unikatowy. Nie ma innej zabawki (ani mężczyzny), która mogłaby dostarczyć takiego uczucia. Ponieważ końcówka Womanizera jest tak miękka, zapewnia naprawdę przyjemne doznania.”

A jak wypada w porównaniu z innymi zabawkami?

Yvonne: „Tak, najważniejsza różnica w porównaniu do innych zabawek polega na tym, że ten model nie wibruje. Wszystkie inne wibratory, które posiadam, mają w sobie element wibrujący, czasami nawet dwa. Odczucia, które dostarcza, są zupełnie inne niż w przypadku innych wibratorów. Miałam trochę trudności ze znalezieniem odpowiedniego miejsca, bo końcówka ssąca jest dość mała i trzeba ją precyzyjnie umieścić na łechtaczce. Jak już udało mi się dobrze umiejscowić, było przyjemnie, ale nie przesadnie wyjątkowo. Zwiększyłam intensywność i to zdecydowanie poprawiło wrażenia.”
Rozette: „Początkowo przyłożyłam palec do ustnika, ale nic nie poczułam. Kiedy jednak umieściłam go tam, gdzie powinien być, te fale powietrza zdecydowanie dały o sobie znać.”

Jasmijn: „Ponieważ produkt koncentruje się na szczelnym zamknięciu klitorisu, nie masz zbyt wiele możliwości ruchu i „reszta” właściwie nie bierze w tym udziału. Szkoda? Może.”


premium

Jak szybko osiągnęłaś orgazm?

Merel: „Przetestowałam go kilka razy i czas, który potrzebowałam na osiągnięcie orgazmu, zależał od tego, czy byłam już podniecona. Jeśli tak, to osiągałam szczyt w około minutę. Kiedy jeszcze nie byłam podniecona, trwało to trochę dłużej, mniej więcej trzy minuty.”
Leonie: „To uczucie, które daje womanizer, jest bardzo intensywne, orgazm następował więc bardzo szybko. U mnie zdarzyło się to również w ciągu jednej minuty.”

Karin: „Nadal nie mogę się nadziwić, jak szybko to działa. Myślę, że 1-2 minuty to nie przesada. Oczywiście, można to też kontrolować, obniżając ustawienia.”

Marianne: „Dzięki Womanizer skończyłam szybciej niż bułka bapao w mikrofalówce.”

Rozette: „Niektóre kobiety twierdzą, że osiągnęły orgazm w mniej niż 30 sekund. U mnie to trwało trochę dłużej. Myślę, że kilka minut. Nawet to uważam za szybko.”
Yvonne: „Faktycznie, w kilka minut, ale szybciej niż przy użyciu innych moich zabawek.”

Czy uważasz, że każda kobieta może osiągnąć orgazm dzięki temu gadżetowi?

Imanu: „Szczerze wierzę, że każda kobieta może doznać orgazmu z tym rewolucyjnym gadżetem erotycznym. Dzięki efektowi ssania, myślę, że kobiety, które mają trudności z osiągnięciem orgazmu, szczególnie zyskają na tej zabawce. Stymulacja jest bardzo skoncentrowana na łechtaczce, a wiele kobiet osiąga orgazm dzięki stymulacji łechtaczki.”
Gwen: „Tak, jeśli lubisz stymulację łechtaczki, to na pewno.”

Rozette: „Myślę, że prawie każda kobieta może doświadczyć orgazmu dzięki Womanizerowi. Zazwyczaj nie dochodzę tak po prostu, a z tym wibratorem to było ekspresowe!”

Czy użyłabyś Womanizera częściej, sama czy z partnerem?

Leonie: „Na pewno będę używać Womanizera częściej, daje niesamowite uczucie. Chciałabym go używać zarówno sama, jak i z moim partnerem.”
Yvonne: „Używałam go również z mężem, ale wolę korzystać z niego sama. Trudno jest umieścić go w odpowiednim miejscu. Wolę to robić samodzielnie, niż wydawać polecenia.”

Merel: „Nie testowałam go jeszcze z partnerem, ale szczerze mówiąc, Womanizer nie wydaje się jakoś specjalnie zachęcać do wspólnej zabawy. Prawdopodobnie będę go używać głównie sama.”
Rozette: „Wypróbowałam Womanizera ze swoim partnerem. Niestety, nie był to strzał w dziesiątkę. Womanizer okazał się za duży, by wygodnie umieścić go między nami, ciągle się przesuwał, przynajmniej w pozycji misjonarskiej. Być może w innej pozycji sprawdziłby się lepiej, ale tego nie sprawdzaliśmy. W pewnym momencie skupiałam się bardziej na tym, by wibrator pozostał na miejscu, niż na moim chłopaku. W końcu odłożyłam go na bok. Z tego powodu uważam, że lepiej sprawdzi się podczas solo zabaw.”
Karin: „Dla mnie to było strzałem w dziesiątkę podczas seksu z moim partnerem!”

Kiedy potrzeba jest wielka…?

Gwen:„Czasami, musisz być w odpowiednim nastroju. Zwłaszcza, że daje szybki i intensywny orgazm.”
Karin: „Oczywiście! Kiedy jesteś w leniwym nastroju i nie masz ochoty zabawiać się sama… to więcej niż wystarczające, gdy partnera akurat nie ma w pobliżu.”

Marianne: „Ta zabawka sprawia, że kończysz szybciej, niż Twój partner zdąży zdjąć swoje bokserki (czy slipy, czy stringi, nie oceniam), naprawdę. Zastanawiam się, czy z moim partnerem też będzie takie fajne. Kiedy jest naprawdę gorąco, na pewno po nią sięgnę. Jestem pewna, że Womanizer mnie uratuje!”

Czy uważasz, że Womanizer jest wart swojej ceny?

Yvonne: „Uważam, że jest o 70 do 90 euro za drogi.”

Dorien: „Tak, Womanizer jest dość przeceniony. Ale muszę przyznać, że to urządzenie jest po prostu cudowne!”

Karin: „Myślę, że każda kobieta zasługuje na takie urządzenie. Niestety, nie każdego będzie stać. Jeśli cię stać: kup to cudo!”

Ile jesteś w stanie wydać na orgazm?

Marianne: „Jeśli jesteś gotowa wydać 200 euro na zabawkę erotyczną, to zdecydowanie polecam Womanizera. Zwłaszcza jeśli jesteś gotowa na wszystko, by odkryć coś nowego, Womanizer jest świetnym wyborem.”

Merel: „Zgadzam się. Uważam, że jest dość drogi. Jeśli masz problem z osiągnięciem orgazmu, myślę, że inwestycja się opłaca.”
Rozette: „Ta zabawka jest idealna, aby osiągnąć szczytowanie. Kobiety, które naprawdę tego pragną, powinny zdecydowanie rozważyć zakup Womanizera.”

A ostateczny wniosek jest taki…

Womanizer Premium naprawdę spełnia obietnice, jakie o nim krążą. Technologia tego gadżetu jest wyjątkowa, co jest oczywiste. Spełnia też swoją gwarancję orgazmu. Wszystkie kobiety z panelu testowego osiągnęły orgazm (błyskawicznie). Wszystkie są również przekonane, że (klitoralny) orgazm za pomocą tego zabawki jest w zasięgu każdej kobiety. Ale czy zapłaciłybyśmy za niego pełną cenę?

Holenderskie kobiety nie przepadają za gadżetami

Proste, holenderskie kobiety nie lubią zbyt drogich gadżetów, zwłaszcza gdy wyglądają tanio, jak to niektóre z pań powiedziały o Womanizerze. Za kwotę, którą trzeba za niego zapłacić, producenci mogliby bardziej postarać się nad wygodą użytkowania i designem. Co więcej, niemal wszystkie kobiety z panelu testowego mają partnera, co czyni Womanizera nieco zbędnym ;). Jednak ogólna konkluzja jest taka, że mimo wszystko zapewnia ono szczytowanie. I jeśli masz pieniądze na zabawkę erotyczną, to Womanizer z pewnością jest ulubieńcem!

Zapoznaj się z końcowymi wnioskami naszych pań

Natalia: „Nie zrezygnowałabym z innych zabawek do bezpośredniej stymulacji łechtaczki, ale przez te delikatne pulsacje droga do orgazmu jest całkowicie relaksująca i niesamowicie przyjemna.”

Merel: „Chociaż lubię go używać, to jednak zmieniałabym go z innymi zabawkami. Womanizer skupia się tylko na łechtaczce, a ponieważ lubię też stymulację waginalną, zaczęłabym tego brakować.”
Yvonne: „Czasami po prostu chcę fantazjować, a przy tym być zaspokojoną przez zabawkę, ale to nie działa z Womanizer. Orgazm przychodził za szybko każdorazowo. A te orgazmy były trochę bardziej powierzchowne, niż jestem przyzwyczajona. Także tak. Piękna zabawka i fajna technologia. Dobrze się na niej skończyło, ale to nie jest mój nowy ulubionek.”

Karin: „To szybkie i bezproblemowe. Zwykłe wibratory mogą pójść do kosza. Przepraszam, ale zostałyście zastąpione…”

Rozette: „Szukając romantyzmu, niekoniecznie musisz sięgać po to urządzenie, bo sprawy załatwia dosyć szybko. Szczególnie polecam go kobietom, które rzadko lub nigdy nie doświadczyły orgazmu.”

Wendy: „Osobiście uważam, że Womanizer dzięki swojej technologii to strzał w dziesiątkę dla wielu kobiet pragnących intensywnej stymulacji. Ze względu na rodzaj stymulacji, z pewnością chętnie będę go używać częściej.”
Jasmijn:„Na początku trzeba troszeczkę poszukać, jak najlepiej korzystać z tego produktu, ale gdy już złapiesz rytm, staje się on bardzo przyjemnym dodatkiem, który zdecydowanie warto mieć w szufladzie nocnego stolika. Parom nie poleciłabym go od razu, chyba że twój partner lubi obserwować.”

Gwen:„Womanizer to zabawka erotyczna, do której trzeba się trochę przyzwyczaić. Musisz znaleźć sposób, aby stymulacja łechtaczki działała dla ciebie najlepiej. Ale jeśli lubisz stymulację łechtaczki, to Womanizer jest zdecydowanie godny polecenia!”
Oto przekształcony tekst na język polski, zachowując lekkość, figlarność i informatywność charakterystyczną dla Easytoys.pl:

Womanizer Duo

Womanizer Duo pobudza jednocześnie punkt G i łechtaczkę. Oprócz „ssącej” końcówki, która stymuluje łechtaczkę, to gadżet erotyczny posiada również część, którą można włożyć. Womanizer stymuluje zarówno łechtaczkę, jak i punkt G. Wibrator ma dwa silniki, które można obsługiwać oddzielnie. Zabawka ta jest także wyposażona w czujnik dotykowy, który sprawia, że urządzenie działa tylko wtedy, gdy jest w kontakcie ze skórą.

Czy miałaś już okazję wypróbować zabawkę Womanizer? Podziel się swoimi doświadczeniami w komentarzu!

Napisane przez

Eva

Autor
Eva to młoda, pełna pasji twórczyni treści, która łączy miłość do opowiadania historii z wyjątkową dbałością o szczegóły. Dzięki imponującemu doświadczeniu w tworzeniu inspirujących i angażujących treści, Eva doskonale wie, jak poruszyć właściwe emocje. Jej entuzjazm jest zaraźliwy, a ambicja widoczna w każdej realizacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powiązane posty