Tym razem dostarczona przez listonosza dyskretna paczuszka zawierała korek analny marki Easytoys produkcji EDC. Właściwie to mam za sobą pewne doświadczenie z zabawkami analnymi i jestem ciekaw, jakiej jakości okaże się ta.
![vibrerende plug]()
Pierwsze wrażenia
Paczuszka wygląda dobrze. Zatyczka analna dostarczana jest w przezroczystym plastikowym opakowaniu włożonym do białego, kartonowego pudełka. Zatem od razu możesz zobaczyć kupowany produkt zamiast tylko patrzeć na zdjęcie, które go przedstawia. Pudełko jest dobrze zaprojektowane. Z przodu nie ma zbyt wielu informacji, dzięki czemu nic nie odciąga uwagi od samej zatyczki. Na bocznej stronie pudełka w krótkich słowach zaprezentowano produkt w różnych wersjach językowych, a z tyłu na odwrocie pudełka umieszczono mnóstwo informacji dotyczących zatyczki, w tym to, z czego została wykonana i jaki ma rozmiar. Okazuje się, że ten korek analny to element serii składającej się z trzech różnych elementów, co oczywiście od razu wzbudza zainteresowanie pozostałymi dwoma modelami z kolekcji. Jedna uwaga co do informacji na odwrocie opakowania: mowa tam o tym, że ustawień wibracji jest dziesięć. To nieprawda, ale kontaktowałem się już z EDC i okazało się, że na niektórych opakowaniach wystąpił błąd druku; zakładam więc, że już rozwiązali ten problem.
Tworzywo i rozmiar
Sama zatyczka analna wykonana jest z czarnego silikonu o cudownie miękkiej, gładziutkiej powierzchni. Dzięki temu łatwo się ją wkłada (oczywiście przy użyciu mnóstwa lubrykantu, rzecz jasna). Jeśli chodzi o rozmiar tej zatyczki, to, mimo że jest normalnej długości, jest zarazem dość szeroka: ma 10,5 cm długości, z których 8 cm można włożyć, a szerokość w najszerszym miejscu to 4 cm (obwód wynosi 12,5 cm). Szerokość "trzonka" (tego kawałka między najgrubszą częścią a podstawą) wynosi 2,8 cm (a obwód to 9 cm). Zatyczka analna ma też szeroką, elastyczną podstawę, która wszystko utrzymuje na swoim miejscu i służy również jako uchwyt przy wkładaniu i wyjmowaniu zabawki. I na deser dodatek ostateczny: zabawka ma wbudowany wibrator, który włącza się umieszczonym na spodzie przyciskiem. Prosto i przyjemnie. Wibrator zasilany jest pojedynczą baterią-paluszkiem AAA i jest całkowicie wodoodporny (co zapewnia wygodę użycia pod prysznicem).
Można go też używać przez dłuższy czas.
A teraz pora na omówienie moich doświadczeń z tą zabawką. Na samym początku warto wspomnieć, że szerokość tej zatyczki analnej prawdopodobnie może onieśmielać początkujących. Osobiście najpierw wolę zrobić sobie rozgrzewkę, używając mniejszego korka analnego, zanim przejdę do Dark Joy. Kiedy już się odpowiednio przygotować, gładka powierzchnia zatyczki analnej sprawia, że zabawka łatwo się wślizguje, a dzięki szerokiej główce i dużej podstawie trafia na swoje właściwe miejsce i już tam zostaje.
Komfort użytkowania
Rozmiar tej zatyczki wywołuje odczucie cudownej pełności, a kiedy zaciskasz mięśnie, długość zabawki dostarcza doskonałej podniety. Nie jest to korek analny skonstruowany z myślą o stymulacji prostaty, więc nie będzie w stanie nieustępliwie pobudzać punktu P. Oznacza to jednak również, że możesz wygodnie nosić zatyczkę w środku przez dłuższy czas. W dłuższym noszeniu pomaga też to, że podstawa zabawki jest dość płaska, więc, gdy będziesz siadać, nosząc zatyczkę analną, żaden niepotrzebnie sterczący z tyłka element nie będzie ci przysparzać trudności. Oczywiście jeśli się postarasz, przesuwając się na krześle w tę i z powrotem poczujesz też ruch zatyczki, co gorąco polecam (tylko dyskretnie).
Dłuższe stosowanie
Już kilka razy bez żadnych problemów nosiłem tę zatyczkę przez kilka godzin z rzędu. Dla wygody dobrze jest dodać więcej lubrykantu po pewnym czasie (jakoś po półtorej godzinie). Obwód trzonka sprawia, że zatyczka analna to doskonała rozgrzewka przed innymi analnymi przygodami (seksem analnym, większymi zabawkami, itp. itd.). Po około dwugodzinnej sesji zauważyłem, że wszystko było ładnie szeroko rozwarte i z łatwością mógłbym zacząć zabawy z większymi dildami. Korek analny łatwo też nosić podczas seksu. Dobrze siedzi na swoim miejscu i zupełnie w niczym nie przeszkadza.
Wibracje
Zatyczka ma tylko jeden tryb wibracji, który nie jest przesadnie intensywny. Mimo to fajnie jest czuć wibracje w trakcie wkładania i tuż po. Wibracje pomagają rozluźnić zwieracz (przynajmniej w moim przypadku), dzięki czemu bardzo łatwo się przyzwyczaić do noszenia w sobie zabawki takich rozmiarów. Uważam, ze wibracje nie są wystarczająco silne, żeby naprawdę pomagać w osiągnięciu orgazmu, niemniej stanowią miłe uzupełnienie zabawy.
Mój ostateczny werdykt
Sporo już powiedziałem w temacie, więc, żeby podsumować, powiem tylko, że to naprawdę fajna zatyczka analna, znakomita na rozgrzewkę albo po prostu dlatego, że daje takie miłe uczucie wypełnienia. Nie jest to zabawka, którą polecałbym początkującym, bo mnie samemu rozgrzewka, by przyjąć w siebie szerokość 4 cm, zajmuje chwilę. Wibracje to miły dodatek, ale nie zapewniają wstępu na wyższy poziom wtajemniczenia.
Podsumowanie
Wygląd: Jeśli chodzi o dizajn, to zatyczka analna dobrze się prezentuje. Czarny silikon nadaje jej przyjemnie luksusowy wygląd.
Przyjemne doznania: Do rozmiaru trzeba się przyzwyczaić, ale po tym, jak już się z nim oswoisz, zapragniesz mieć tę zatyczkę w sobie tak długo, jak tylko się da.
(Nie)słyszalność: Wibrator działa cichutko, generując ciche, ale słyszalne brzęczenie.
Ustawienia i tryby wibratora: wibrator ma tylko jeden tryb działania, który jak dla mnie nie jest wystarczająco intensywny, żeby faktycznie wzbogacać doznania.
Stosunek jakości do ceny: Wydaje mi się, że cena tej zabawki jest zupełnie przyzwoita. Zatyczka sprawia wrażenie solidnej i wydaje się, że nie ma co się w niej zepsuć. Wygląda więc na to, że możesz cieszyć się tą zabawką przez bardzo długi czas.
Orgazm: Zabawka sama z siebie nie doprowadzi cię do orgazmu, ale dzięki jej noszeniu stanie się on intensywniejszy.
Polecam ten produkt, ale nie dla (analnie) początkujących.
