Wibrator króliczek
Kiedy zobaczyłam ten wibrator, od razu zareagowałam entuzjazmem. Widywałam tego typu wibratory już wcześniej i zawsze wydawały mi się super; ta podwójna stymulacja! Jestem ciekawa, czy zabawka działa równie dobrze, jak wygląda.
Opakowanie
Wibrator króliczek przyszedł w solidnym pudełku, częściowo białym, częściowo miętowozielonym. Z przodu od razu widać produkt, więc wiadomo, jak jest duży i czego się spodziewać. Najpierw nazwa, wibrator króliczek, potem producent, Easy Toys, a dalej wymienione są poszczególne funkcje urządzenia. Jest wodoodporne, nie zawiera od ftalanów, ma 12 prędkości i kule obracające się o 360 stopni oraz zapewnia podwójną stymulację. Z tyłu znajduje się wykaz wszystkich wibratorów z tej serii wraz z krótką charakterystyką takich ich cech, jak średnica, długość oraz dostępne ustawienia. Na opakowaniu znajduje się też informacja, że urządzenie dostępne jest w różnych wersjach kolorystycznych poza tą, którą dostałam. Różnorodność kolorów i modeli rzeczywiście przypadła mi do gustu. Opakowanie wygląda fajnie i elegancko i bardzo mi się podoba. Podsumowując, sądzę, że dobrze się prezentuje.
Baterie
Wibrator działa na baterie, które niestety nie są do niego dołączone. Żeby było zabawnie, na poszukiwanie baterii poszłam do teściów; wymówką był "niedziałający pilot". Na szczęście mieli jeszcze trzy sztuki. Nie liczyłam na to, że będę musiała sama je wkładać, ale obyło się bez niezręcznych momentów. Potrzeba trzech baterii mini-paluszków AAA. Wkłada się je pod klapkę przykręcaną na spodzie wibratora. Na rączce wibratora znajdują się różnego rodzaju przyciski. Przycisk włączający / wyłączający urządzenie, przycisk do kontrolowania trybów wibracji oznaczony liczbą 12, guzik R/S od obrotów i przycisk włączający / wyłączający rotację. Więc to cały pilot, ale jeśli pamiętasz, gdzie co jest, to łatwo wszystko obsłużyć.
Użytkowanie
Jak już zdobyłam baterie, byłam gotowa zabrać się do rzeczy. Od razu zauważyłam, że trzeba będzie się powydurniać, szukając, gdzie jest który przycisk. Na szczęście szybko zorientowałam się, co i jak. Byłam już porządnie mokra, więc nie potrzebowałam dodatkowego lubrykantu. Tworzywo nie wydaje się chropawe w kontakcie z cipką, jak myślałam. Włączywszy urządzenie, poczułam silne, ale przyjemne wibracje. Jednak dopiero włączenie trybu rotacji było prawdziwym bonusem. Wszystko było taaaakie przyjemne, i na łechtaczce, i w cipce, a między poszczególnymi ustawieniami wyraźnie było czuć różnice. Zabawka rzeczywiście zapewnia sporą różnorodność doznań. Ponadto łatwo się ją trzyma, co jest bardzo spoko, bo dzięki temu faktycznie można się porządnie odprężyć. Nie wydaje mi się, że aż 12 różnych trybów / prędkości to niezbędna rzecz w wibratorach, niemniej to niezła zabawa tak ciągle zmieniać to i owo, no i zawsze ma się pod ręką różne rodzaje podniet.
Polecam.
Jestem naprawdę zadowolona z zakupu. Fajne doznania; z zabawką można wyprawiać najróżniejsze rzeczy solo lub we dwójkę, plus jak już się człowiek oswoi z tym, gdzie umiejscowiono poszczególne przyciski, to jest to niczego sobie dodatek w sypialni. Zatem zdecydowanie mogę polecić urządzenie, i na pewno będę go używać częściej!