Lubrykant jest absolutną koniecznością przy seksie analnym. Odbyt nie zawiera żadnej naturalnej wilgoci ani substancji, która ułatwiałaby penetrację. By ułatwić analną penetrację penisem lub zabawką erotyczną, można użyć lubrykantu. Istnieją specjalne lubrykanty do seksu analnego, a żel EasyGlide Relaxing Anal jest wspaniały. W opisie wspomniano, że lubrykant zawiera składniki, które mają lekko znieczulające działanie. Od razu nas to zaciekawiło.
![anal relaxing glijmiddel]()
Rozpakowywanie
Firma EasyToys zawsze wysyła produkty w anonimowych pudełkach. Butelka mieści 150 ml lubrykantu i ma uchylną zakrętkę, którą można łatwo zamknąć lub otworzyć jednym palcem. W ten sposób bardzo łatwo wziąć odpowiednią ilość. Butelka pozbawiona jest zbędnych ozdóbek.
Rozluźniający lubrykant analny EasyGlide zawiera dodatkowe składniki, które zgodnie z opisem mają lekko znieczulające działanie. Przydaje się to zwłaszcza jeśli seks analny bywa dla ciebie bolesny. To lubrykant wodny, dlatego można go bezpiecznie używać z prezerwatywami i zabawkami. Został też przebadany klinicznie i stwierdzono, że jest przyjazny dla skóry (hipoalergiczny). W skrócie: obiecujący lubrykant.
Składniki
Zawsze mnie interesuje, jakie są składniki lubrykantu. W końcu to coś, co nakładasz na genitalia. Zastanawiałem się, co może wywoływać to „lekko znieczulające działanie”. Z tego co widzę na etykiecie, lubrykant zawiera sporą liczbę składników, które są normalnie stosowane w przemyśle kosmetycznym. Jednym ze specjalnych składników jest „laureth-9". To środek używany w branży farmaceutycznej, stosowany na podrażnienia skóry lub na niewielkie ranki. Zawiera też „wyciąg z nasion owsa (Avena Sativa)”. Tej substancji często używa się w kremach do twarzy, żeby zapobiegać podrażnieniom. Trzecim składnikiem jest „wyciąg z szyszek chmielowych (Homulus Lupulus)”. To wyciąg z chmielu, który ma działanie rozluźniające. Da się też wyczuć nutkę mentolu. W skrócie nie zauważyłem żadnych składników, które zapaliłyby mi lampki alarmowe.
Jazda próbna
Rozluźniający lubrykant analny EasyGlide jest pozbawiony smaku i ma lekko miętowy zapach. Testowałem już wcześniej inny wodny lubrykant od EasyGlide i był dla mnie nieco za rzadki. Zazwyczaj nie jest to problemem. Podobne wrażenie zrobił na mnie rozluźniający lubrykant analny. Gdy nałożysz odrobinę na dłoń, to lubrykant natychmiast z niej spłynie. Tym samym jest nieco rzadszy niż lubrykanty na bazie wody od innych producentów. Niestety w przypadku lubrykantu analnego nie jest to najlepsza właściwość. Ponieważ sam odbyt nie wytwarza naturalnego lubrykantu, istotne jest (naszym zdaniem), by używany lubrykant był stosunkowo gęsty i oleisty i długo się utrzymywał.
Najpierw wypróbowałem rozluźniającego lubrykantu analnego ze szklaną zatyczką analną. Szybko się zorientowałem, że nałożyłem go za mało. Jednak gdy chciałem nałożyć więcej na zatyczkę, to nie chciał się jej trzymać, ponieważ był za rzadki. Uzupełniałem go jeszcze kilka razy, jednak w przypadku zabawek analnych wolę lubrykanty silikonowe. Często są bardziej oleiste i gęstsze.
Dlatego z partnerką używamy ich przy penetracji analnej (jej). Normalnie używamy też lubrykantów wodnych innych marek. Hojnie użyliśmy EasyGlide (kilka ściśnięć butelki) na moim penisie i wokół jej odbytu. Penetracja była dosyć łatwa. Tak naprawdę nie „czuć” tego lekkiego działania znieczulającego. Chcę przez to powiedzieć, że odbyt (ani penis) nie jest zdrętwiały czy niewrażliwy. Zatem nie można go porównywać ze znieczulającym kremem z lidokainą, i dobrze. Nie chcesz przecież, by odbyt stał się tak niewrażliwy, że nie poczujesz nawet, jak tarcie powoduje niewielkie rozdarcia.
Podsumowanie
Lubrykanty EasyGlide należą do najtańszych na rynku (7,95 Euro za 150 ml to praktycznie darmo). Można je bezpiecznie stosować z prezerwatywami i zabawkami. Butelki łatwo otworzyć i z niezwykłą łatwością można wziąć odpowiednią ilość lubrykantu. Lubrykant jest w porządku, gdy nie masz zbyt wielu oczekiwań i nie chcesz wydawać za dużo pieniędzy.
Rozluźniający lubrykant analny EasyToys to znakomity produkt do penetracji analnej (w tyłek), nawet jeżeli używasz go wraz z prezerwatywą. Ułatwia penetrację, jednocześnie nie znieczulając całkowicie odbytu (co jest zaletą). Jednak partnerka i ja sądzimy, że do stosowania z zabawkami analnymi jest zbyt wodnisty.
